ótkim i bezbolesnym procesem.
Co to tak naprawdę endodoncja? To nic innego jak dział stomatologii obejmujący rozpoznawanie i leczenie chorób miazgi zębowej oraz chorób dotyczących tkanek okołowierzchołkowych. Wykonuje się je za pomocą bardzo cienkich narzędzi, aby z precyzją dostać się do komory zęba oraz jego kanałów. Leczenie takie wykonuje się w cięższych przypadkach takich jak rozległa próchnica, martwica zęba lub jego złamanie.
Przed przystąpieniem do leczenia kanałowego, dentysta powinien wykonać zdjęcie rentgenowskie, aby upewnić się w jakim stanie są kanały.
Leczenie z zakresu endodoncji to jedno z bardziej kosztownych leczeń w stomatologii. Cena leczenia jednego zęba zaczyna się od 200 zł za leczenie i 150 za wypełnienie. Do takiej ceny należy także doliczyć cenę lekarstwa i zdjęcie rentgenowskie. Podsumowując, leczenie kanałowe rozpoczyna się od kilkuset złoty. Fakt, to dosyć dużo, jednakże prawidłowo wykonane znacznie przedłuża żywotność zęba.
Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje leczenie kanałowe przednich zębów czyli siekaczy i kłów. Osoby niepełnoletnie mogą z kolei liczyć na bezpłatną naprawę zębów, które mają nie więcej niż trzy kanały.
Jeśli towarzyszy Ci silny ból oraz nadwrażliwość na zimne i ciepłe pokarmy- udaj się do dentysty, być może konieczne będzie leczenie kanałowe.
Nie należy też pomijać czy bagatelizować
Niestety minęły już czasy, kiedy państwo zapewniało opiekę dentystyczną wszystkich dzieciom uczęszczającym do szkół. Obecnie tylko nieliczne placówki szkolno-wychowawcze zapewniają swoim uczniom wszechstronne usługi stomatologiczne na poziomie, który pozwalałby rodzicom tych dzieci czuć się komfortowo.
Dentysta w szkole to dobro, na które stać niewiele samorządów. Przy tak głębokim niedofinansowaniu edukacji trudno oczekiwać, aby dyrektorzy szkół przeznaczali osobne pomieszczenia i zatrudniali medyczny personel z własnych budżetów. Szkoły nie mogą sobie pozwolić na zapewnienie swoim podopiecznym zwykłych higienicznych przeglądów, co dopiero mówić o skomplikowanych zabiegach leczniczych. Stomatologia w szkołach, choć powraca wciąż w rozmowach i debatach polityków w gorących przedwyborczych okresach, schodzi na dalszy plan, gdy pył bitewny zdąży już opaść.
Wszelka profilaktyka, ortodoncja, endodoncja i inne zdobycze nowoczesnej medycyny pozostają póki co jedynie w gestii rodziców. Cena usług oraz trudności i ograniczenia w refundacji zabiegów ograniczają liczbę dzieci, które powinny zostać objęte opieką do dramatycznie niskich rozmiarów.
Jest to tym bardziej bolesne i kłopotliwe, że od zdrowia jamy ustnej i kondycji zębów oraz przyzębia zależy prawidłowe działanie wielu organów wewnętrznych. Nie należy też pomijać czy bagatelizować również psychicznych problemów, jakie rodzi zaniedbane uzębienie. Dopóki politycy nie uświadomią sobie tej zależności, będzie nam wzrastać społeczność z problemami zdrowotnymi i rozwojem próchnicy na poziomie nie spotykanym w żadnym innym państwie Europy.
Wielu z nas jest przerażona w
Wielu z nas jest przerażona w momencie, kiedy słyszy słowo dentysta. Czasem stomatologia przeraża nas do tego stopnia, że postanawiamy zupełnie zrezygnować z wizyt u tego lekarza. Ale z czego to wynika? Wiele osób powie, że dentysta kojarzy im się z bólem. To fakt, jakiś ból jest czasem zamieszany z wizyty u niego, ale zazwyczaj jest to ból, który zostaje przez niego wyleczony! Być może w przeszłości, kiedy stomatologia nie była tak rozwinięta jak jest teraz wyglądało to inaczej, ale obecnie leczenie zębów wcale nie musi boleć. Mamy techniki takie jak endodoncja, a my nadal boimy się tego, że coś będzie nas bolało podczas siedzenia na fotelu u stomatologa? Obecnie dentysta jest w stanie zaproponować nam przeróżne znieczulenia, które sprawią, że nawet nie będzie zdawać sobie sprawy z tego, że cokolwiek jest robione przy naszych zębach. Co więcej, ci mniej wytrzymali mogą nawet zdecydować się na narkozę, a więc całkowitą utratę świadomości podczas leczenia. Dzięki temu znacznie łatwiej będzie nam znieść wizytę u lekarza, bo po prostu nie będziemy jej świadomi! To bardzo ważne, żeby nie bać się dentysty, szczególnie w momencie, kiedy mamy dziecko. Nasza pociecha wyłapuje wszystkie nasze zachowania i je zapamiętuje. Jeśli dla nas stomatologia jest czymś przerażającym, bez wątpienia dla niego też będzie. Może to sprawić, że dziecko w przyszłości nie będzie chciało chodzić do lekarza i będzie miało popsute zęby. A tego przecież nie chcemy ani dla nas, a tym bardziej dla naszego malucha!